Grupa Generali od kilku już lat aktywnie wspiera biegowe pasje swoich pracowników organizując m.in. udział w zawodach sportowych Fundacji Maratonu Warszawskiego. W bieżącym roku kolejny raz kilkudziesięciu zawodników wzięło udział w rywalizacji sztafet firmowych oraz 31. Maratonie Warszawskim z sukcesami reprezentując barwy Generali.
W sobotę 26 września br. w zawodach sztafet firmowych na dystansie maratońskim (6-cio osobowe zespoły w trybie 10+10+5+5+5+7 195 km) Generali Running Team reprezentowany był przez 4 sześcioosobowe sztafety. Najszybsza z nich odebrała nagrodę za drugie miejsce w klasyfikacji firm ubezpieczeniowych walczących o PIU Running Cup 2009 organizowanej przez Polską Izbę Ubezpieczeń. Zwycięstwo w rywalizacji sztafet firmowych odniosła ekipa z PZU.
W imprezie głównej weekendu czyli 31. Maratonie Warszawskim w barwach Generali wystartowało 15 zawodników w tym 10 debiutantów na tym arcywymagającym dystansie. Wśród nich był również Prezes Zarządu Generali - Andrzej Jarczyk (udany debiut!) oraz Artur Olech - Wiceprezes Zarządu Grupy (już drugi udany występ na maratonie warszawskim).
Najlepszy wynik spośród zawodników zgłoszonych przez zakłady ubezpieczeń osiągnął Piotr Żach z drużyny Generali&Friends z czasem 3 h 10 min. który zdobył tym samym 1-sze miejsce w klasyfikacji PIU Running Cup.
-„Maraton to ogromne wyzwanie dla organizmu oraz siły woli. Niesamowity wysiłek biegaczy nagrodzony jest na mecie uczuciem radości i satysfakcji z przezwyciężania własnych słabości. W tym roku sam tego doświadczyłem i dlatego bieganie - jako formę relaksu i zachowania tężyzny fizycznej - mogę śmiało polecić wszystkim którzy lubią nowe wyzwania i zarazem chcą potwierdzić prawdziwość tezy że „niemożliwe jest niczym"- powiedział po biegu Andrzej Jarczyk Prezes Zarządu Generali.
Grupa Generali już po raz 4-ty wzięła udział w imprezach organizowanych przez Fundację Maratonu Warszawskiego wspierając tym samym akcję „Firma przyjazna bieganiu". W tym roku firmę reprezentow
Justyna Szafraniec
Rzecznik prasowy
Grupa Generali